Co się stanie, gdy mikroplastik dotrze do naszego mózgu?

oen.pl 1 tydzień temu


Mikroplastik, czyli maleńkie fragmenty plastiku o wielkości mniejszej niż 5 milimetrów, stanowią coraz większe zanieczyszczenie środowiska. Teraz wiemy, iż nie tylko zanieczyszczają nasze oceany i szkodzą dzikiej przyrodzie – wręcz przeciwnie przedostają się do naszych ciał, a niedawne badania wykazały ich obecność w ludzkich mózgach.

Nowe badanie opublikowane w czasopiśmie Perspektywy zdrowia środowiskowego odkrywa niepokojącą rzeczywistość – maleńkie cząsteczki plastiku, zwane mikroplastikiem, atakują ludzki mózg. Naukowcy z Uniwersytetu w Nowym Meksyku przeprowadzili badanie, które rodzi istotne pytania dotyczące potencjalnego wpływu na nasze zdrowie neurologiczne.

Jak wynika z komunikatu prasowego uniwersytetu, badanie na to wskazuje mikroplastiki z którymi spotykamy się na co dzień – od wody i pożywienia po powietrze, którym oddychamy – mogą przedostawać się z naszych jelit do innych ważnych narządów. Dotyczy to nerek, wątroby i, co najbardziej niepokojące, mózgu. Pozwól nam zrozumieć, jak to się dzieje i co to oznacza dla nas w dłuższej perspektywie.

Jak mikroplastik dostaje się do naszych mózgów?

Według dr Yatina Sagvekara, konsultanta ds. neurologii w szpitalu Kokilaben Dhirubhai Ambani w Navi Mumbai, miejscem wejścia może być kontakt ze skórą, wdychanie lub spożycie (poprzez transfer troficzny lub zakażoną żywność).

„Tylko mikroplastiki o średnicy mniejszej niż 20 µm powinny być w stanie przedostać się do narządów, a te o wielkości około 10 µm powinny mieć dostęp do wszystkich narządów i przejść przez wszystkie błony komórkowe, w tym przez barierę krew-mózg” – wyjaśnił w interakcji, dodając iż nie pozostało jasne, czy cząstki przedostają się bezpośrednio do mózgu poprzez zakończenia nerwów węchowych i smakowych, pośrednio przez krwioobieg lub jedno i drugie.


Oto, co dzieje się w mózgu, gdy dostają się do niego mikroplastiki (źródło: Freepik)

Dlaczego penetrują nasze ciała?

Zanieczyszczenia mikro/nanoplastikami (MP/NP) są powszechnie obecne w środowisku, co prowadzi do nieuniknionego narażenia organizmu ludzkiego.

Dr Sagvekar wyjaśnił, iż pomimo ochrony bariery krew-mózg, MP/NP mogą być przenoszone i gromadzone w mózgu, co w konsekwencji wywiera na niego negatywny wpływ. Niemniej jednak potencjalne ryzyko neurorozwojowe i/lub neurodegeneracyjne związane z MP/NP pozostaje w dużej mierze niezbadane.

„MP/NP występują powszechnie w różnych środowiskach, takich jak powietrze, woda, gleba i ludzkie jedzenie. Ponadto mogą uwalniać swoje składniki, wchłonięte zanieczyszczenia i czynniki chorobotwórcze” – powiedział.

Co to oznacza dla naszego zdrowia w dłuższej perspektywie?

Kiedy mikroplastiki lub nanoplastiki (MP/NP) przedostają się do mózgu, mogą wywołać kaskadę reakcji molekularnych lub komórkowych – wyjaśnił dr Sagvekar, potencjalnie naruszając integralność bariery krew-mózg, wywołując stres oksydacyjny, wywołując reakcje zapalne i wpływając na aktywność acetylocholinoesterazy , zaburzając funkcję mitochondriów i utrudniając autofagię.

Procesy te mogą prowadzić do nieprawidłowego fałdowania białek, utraty neuronów, zaburzeń neuroprzekaźnictwa i nieprawidłowych zachowań, ostatecznie sprzyjając pojawieniu się i postępowi zmian neurodegeneracyjnych i nieprawidłowości neurorozwojowych, powiedział.

Liczne badania podkreśliły potencjalne zaburzenia metaboliczne, skutki neurotoksyczne i zwiększoną podatność na nowotwory u ludzi. Ponadto zaobserwowano, iż mikroplastiki uwalniają zarówno swoje naturalne składniki, jak i zaabsorbowane związki. Konieczne są dalsze badania, aby dokładnie ocenić wpływ mikrodrobin plastiku na zdrowie człowieka i określić mechanizmy ich patogenezy.


Źródło

Idź do oryginalnego materiału