Strona i jej zaufani partnerzy korzystają z plików cookies m.in. w celu personalizacji reklam, prowadzenia statystyk. Możesz sprawdzić, jakie pliki cookies są wykorzystywane, oraz wyłączyć je w ustawieniach.

Brzózka: Rocznie Polacy kupują miliard „małpek”

Brzózka: Rocznie Polacy kupują miliard „małpek”

W internetowej części Popołudniowej rozmowy w RMF FM Krzysztof Brzózka przypomniał, że rocznie Polacy kupują miliard „małpek”. „‚Małpka’ daje złudzenie panowania nad problemem, bo taką ‚małpkę’ można kupić idąc do pracy czy na spacer o 6:00 rano, mieć w kieszeni, wypić do godziny 8:00 czy 9:00 i ruszyć po następną” – dodał były dyrektor Państwowej Agencji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych (PARPA).

Według niego, w ten sposób alkohol spożywają i mężczyźni, i kobiety. „To jest nie tylko na kaca, ale w pewnym momencie przy jakiejś tam ilości wypitego alkoholu, organizm człowieka przyzwyczaja się do tego, że funkcjonuje z obecnością alkoholu we krwi. Tak powstają uzależnienia i nasze kłopoty” – tłumaczył Brzózka.

Jak skutecznie walczyć z alkoholizmem?

W dalszej części rozmowy były szef PARPA przekonywał, że oprócz ogólnopolskiego zakazu sprzedaży alkoholu w godzinach nocnych i porannych, przydałby się w Polsce jeszcze zakaz reklam piwa w mediach i wyższe ceny alkoholu. Jak tłumaczył, rozwiązania te miałyby na celu ograniczenie picia przez młodzież. „Nie pokazujmy dzieciakom, że alkohol jest normalnym towarem” – podkreślał Brzózka.

Wyższe ceny miałyby z kolei zniechęcać do zakupu alkoholu, zarówno osoby młode, jak i te, które już przekroczyły pewną granicę, jeśli chodzi o ilość spożywanych trunków. Wyraził przy tym nadzieję, że prokuratura zajmie się niedawną „promocją” alkoholu w dwóch dużych ogólnopolskich sieciach. „To była ewidentnie sprzedaż dumpingowa” – ocenił b. szef PARPA.

Odnosząc się do kwestii zakazu sprzedaży nocnej, Brzózka przypomniał, że kilka lat temu Unia Metropolii Polskich przygotowała projekt ustawy dotyczący tego typu regulacji ogólnopolskich. „Chodziło o to, by zamknąć punkty sprzedaży detalicznej pomiędzy godz. 22:00 a 6:00 rano” – zaznaczył Brzózka. Jak dodał, za projektem lobbował wówczas poseł PiS Szymon Szynkowski vel Sęk, jednak nie zdołał przekonać do niego reszty swojego klubu w Sejmie.

Ironizował przy tym, że w czasach rządów PiS w Polsce „nie było problemu alkoholu”. „Zlikwidowano Państwową Agencję Rozwiązywania Problemów Alkoholowych. Masz pan temperaturę, stłucz pan termometr” – powiedział Brzózka.

Cała rozmowa na RMF24.pl