Nowa uczelnia uruchamia kierunek lekarski. Zajęcia będą w 7 miastach
Olsztyńska Szkoła Wyższa przygotowuje się do uruchomienia kierunku lekarskiego w Cieszynie. Zgodę wydało poprzednie Ministerstwo Edukacji i Nauki, mimo negatywnej opinii Polskiej Komisji Akredytacyjnej. - Niezbędne pozwolenie od ministra edukacji stanowi potwierdzenie spełnienia przez uczelnię wszystkich wymaganych standardów i kryteriów - tłumaczy uczelnia.
- Boom na kształcenie lekarzy nastąpił w ubiegłym roku, kiedy po wcześniejszym obniżaniu wymogów medyków zaczęło kształcić 14 nowych uczelni
- 9 z tych kierunków otrzymało zgodę ówczesnego ministra edukacji Przemysława Czarnka, przy negatywnej ocenie Polskiej Komisji Akredytacyjnej, co spotkało się z mocną krytyką środowiska lekarzy, dotyczącą jakości kształcenia medyków
- Wtedy też trzy uczelnie dostały zielone światło - również przy sprzeciwie PKA - na nabory w kolejnych latach. W tym m.in. Olsztyńska Szkoła Wyższa, która planuje kształcić lekarzy w filii w Cieszynie
- Umowy o współpracy zakładają też możliwość realizacji wybranych zajęć klinicznych w Ustroniu, Tychach, Bielsku-Białej, Dąbrowie Górniczej, Katowicach i Chrzanowie - tłumaczy nam uczelnia
Kierunek lekarski w Cieszynie. Nabór uruchomi uczelnia z Olsztyna
- W procesie przygotowań Olsztyńska Szkoła Wyższa uzyskała niezbędne pozwolenie od ministra edukacji i nauki, co stanowi potwierdzenie spełnienia przez uczelnię wszystkich wymaganych standardów i kryteriów. Uczelnia otrzymała również wymaganą pozytywną opinię ministra zdrowia - tłumaczy Biuro Rektora OSW, w przesłanej Rynkowi Zdrowia odpowiedzi na pytania dotyczące uruchomienia lekarskiego w Cieszynie.
Uczelnia informuje, że nabór na rok akademicki 2025/26 planowany jest od marca 2025 roku i przyjętych zostanie 60 osób. Po uzyskaniu niezbędnych pozwoleń "natychmiast zostały zintensyfikowane działania mające na celu przygotowanie jak najlepszych warunków dla kandydatów na kierunek lekarski".
Większość zajęć ma być realizowana w Cieszynie. Umowy o współpracy zakładają też możliwość korzystania z infrastruktury do realizacja wybranych zajęć klinicznych i praktycznego nauczania klinicznego w:
- Ustroniu,
- Tychach,
- Bielsku-Białej,
- Dąbrowie Górniczej,
- Katowicach,
- Chrzanowie.
- Aktualnie jesteśmy w fazie realizacji nowoczesnego anatomicum z profesjonalnym prosektorium. Warunkiem sine qua non uruchomienia kierunku lekarskiego jest posiadanie własnego prosektorium spełniającego wszystkie kryteria nauki anatomii, a także patomorfologii oraz uruchomienie wszystkich pracowni potrzebnych do nauki przedmiotów podstawowych - tłumaczy uczelnia, podkreślając, że przed rozpoczęciem roku akademickiego 2025/26 powstanie prosektorium i Centrum Symulacji Medycznej.
Infrastrukturę kliniczną zapewnić ma też Szpital Śląski w Cieszynie "z akredytowanymi oddziałami szpitalnymi oraz pełnym zapleczem poradni przyszpitalnych i specjalistycznych".
"Analizujemy możliwość cofnięcia zgód wydanych przez poprzedników"
Przypomnijmy. Od października tego roku lekarski uruchamiają Politechnika Bydgoska oraz Akademia Tarnowska, również ze zgodą wydaną przy negatywnej opinii PKA.
- Decyzja o udzieleniu Politechnice Bydgoskiej pozwolenia jest ostateczna i nie jest warunkowa - mówił nam prorektor ds. rozwoju dr hab. inż. Szymon Różański. PBŚ przygotowuje się do uruchomienia czerwcowego naboru na 60 miejsc.
W tym przypadku część zajęć klinicznych (m.in. z pediatrii i psychiatrii) ma być realizowana w lecznicach w Świeciu i w Grudziądzu.
Jeszcze w marcu zapytaliśmy obecnego ministra nauki czy wspomniane wyżej trzy uczelnie będą mogły uruchomić lekarski na podstawie poprzedniej zgody.
- Analizujemy możliwość cofnięcia zgód wydanych przez poprzedników, choć od strony formalnoprawnej może być z tym problem - powiedział Rynkowi Zdrowia Dariusz Wieczorek.
- Wezwaliśmy uczelnie do przedstawienia stanu przygotowań do uruchomienia kierunków. Jeżeli ten stan będzie niewystarczający, będziemy próbowali przesunąć o rok nabór studentów do czasu, aż nie zostaną spełnione wszelkie wymagania co do kształcenia - dodał.
Podkreślił też, że jeżeli jakiś kierunek lekarski będzie miał negatywną opinię Polskiej Komisji Akredytacyjnej, to nie powstanie. - Nigdy nie podpiszę na to zgody. Dotyczy to wszystkich kierunków studiów w Polsce - zaznaczył.
Przypomniał też, że w styczniu poprosił PKA o ponowną kontrolę kierunków lekarskich utworzonych w ubiegłym roku. Jej celem jest sprawdzenie, czy spełnione są wszelkie wymogi dotyczące kształcenia studentów.
- Mam nadzieję, że do maja ten proces zostanie zakończony. Wtedy będziemy podejmować decyzje, co dalej z tymi kierunkami. Jeżeli wciąż opinia PKA będzie negatywna, kierunki będą zamykane, nie będzie naboru na kolejny rok - zapowiedział.
Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.
ZOBACZ KOMENTARZE (32)
Dodaj komentarz