Od 1 maja w pszczyńskim szpitalu rusza pododdział udarowy

W Szpitalu Jonnitas w Pszczynie od 1 maja br. rozpocznie działalność pododdział udarowy. Lecznica otrzymała kontrakt z NFZ na specjalistyczne świadczenia neurologiczne oraz świadczenia w zakresie leczenia udarów mózgu.

Szpital jest gotowy na przyjęcie pacjentów

– Infrastruktura pododdziału przygotowana była już od kilku tygodni – mówi Katarzyna Michalik, prezes Zarządu Szpitala Joannitas w Pszczynie i wyjaśnia, że czekano jedynie na pozytywne rozstrzygnięcie konkursu NFZ. – Udało się, więc od maja zaczynamy leczenie – komentuje.

Na pacjentów czeka 16 łóżek, w tym cztery stanowiska intensywnego nadzoru medycznego. Dodatkowo oddział posiada pracownię elektrofizjologii, w której wykonywane będą badania EEG, EMG oraz salę do rehabilitacji i fizjoterapii.

W przypadku leczenia udaru mózgu najważniejszym czynnikiem jest czas. Na podjęcie skutecznej terapii pacjent ma 4,5 godz. od momentu wystąpienia pierwszych objawów. Do tej pory udarowi pacjenci z regionu byli transportowani do innych specjalistycznych placówek, co znacznie zmniejszało ich szanse na wyleczenie i samodzielne funkcjonowanie. Nowy pododdział udarowy w Pszczynie skróci czas reakcji na udar, co zwiększy szanse pacjentów na pełne wyzdrowienie.

Gotowi do działania

– Funkcjonowanie Oddziału dla udarowców ma swoją specyfikę działania - opieka nad pacjentami z paraliżem wymaga od zespołu medycznego nie tylko wiedzy i umiejętności w leczeniu, ale także ponadprzeciętnej cierpliwości, spokoju i wyrozumiałości – mówi dr n. med. Paweł Dobrakowski, ordynator Pododdziału Udarowego. I dodaje: Jesteśmy w pełni gotowi do pracy.

Szpital prowadzi Oddział neurologiczny od 2018 r. Oddział wyposażony jest w 18 łóżek. Łącznie z Pododdziałem udarowym VII piętro Szpitala będzie w stanie zabezpieczyć 34 chorych jednocześnie. Pacjenci mogą korzystać również ze szpitalnej Poradni neurologicznej, która przyjmuje pacjentów od kwietnia 2023 r.

PRZECZYTAJ TAKŻE: Udar mózgu pomoże leczyć wirtualny bliźniak? “Lekarze mogą zobaczyć w symulacji, które leczenie działa, a które nie”