Kraska: ukrócenie „szybkich recept” jeszcze w tej kadencji
W Ministerstwie Zdrowia trwają prace nad uregulowaniem rynku suplementów diety. Nie wiadomo jednak, czy rząd wyrobi się przed końcem kadencji. Znacznie szybciej za to możemy się spodziewać przepisów, które mają ukrócić proceder wystawiania tzw. szybkich recept przez internet.
- Osoba, która korzysta i kupuje suplementy, musi wiedzieć, jaki jest skład. Teraz suplement jest traktowany jako produkt spożywczy. A wszechobecna reklama może wprowadzać w błąd, że suplement jest panaceum na wszystko – mówił dziś (21 marca) w audycji „Sedno sprawy” Radia Plus wiceminister zdrowia Waldemar Kraska.
– Chcemy to ucywilizować. Żeby pacjent wiedział, że suplement nie ma takiego działania jak lek – wyjaśnił wiceminister zdrowia i jednocześnie dodał, że prace nad nowymi regulacjami są na początkowym etapie. - Trudno powiedzieć, czy te przepisy wejdą w życie przed końcem kadencji, ale ktokolwiek będzie w Ministerstwie Zdrowia, ten temat pewnie wróci – zapewniał Kraska.
Będzie limit wystawianych recept?
Szybciej natomiast możemy spodziewać regulacji, które ukrócą funkcjonowanie zjawiska “recept na żądanie” wystawianych przez internet.
– Jeżeli lekarz w ciągu kilkunastu minut wystawia kilkadziesiąt recept, to widzimy że jest to nadużywane – powiedział Kraska. – Chcemy to ukrócić. Trudno mi powiedzieć, w jaki sposób to ograniczymy. Będziemy się starali, żeby lekarze czegoś takiego nie robili. W tej chwili nawet fizycznie jedna osoba nie może wystawić tyle recept. Robią to osoby, które wyłącznie posługują się pieczątką – mówił Kraska.
Wśród pomysłów na rozwiązanie problemu jest między innymi wprowadzenie limitu wystawianych recept. Jak zapewnił wiceminister zdrowia, rozwiązania mają być wprowadzone jeszcze w tej kadencji.
ZOBACZ TAKŻE: Prawniczka: handel e-zwolnieniami naraża lekarzy i pracowników nawet na sankcje karne
ZUS skontroluje 23 placówki wystawiające zwolnienia i recepty “na żądanie”
Źródło: Puls Medycyny
