Dziennikarz był poszukiwany od 23 lutego. Dzień wcześniej, podczas audycji mówił o tym, że "lekarze badają coś, co mogło odnowić stare infekcje".
– Z moim ciałem, bólem, z tymi wszystkimi rzeczami sobie poradzę. Jednak nigdy nie byłbym w stanie opisać tego, co dzieje się z moim mózgiem – mówił 22 lutego podczas porannego, programu, który prowadził. Nieco ponad dobę później zaginął.
Amerykańskie media podają, że niemal od początku sprawą zaniepokojona była rodzina. Policja ustaliła, że niemal od razu po zaginięciu dziennikarz przestał używać telefonu komórkowego i kart płatniczych.
Prezenter zmienił też opis pod jednym ze zdjęć na Instagramie. W poście, który opublikował z okazji Światowego Dnia Radia, podziękował za "wspaniałe życie wypełnione radością, śmiechem, bólem i walką. Użył przy tym czasu przeszłego. Dziennikarz zmienił także lokalizację na Twitterze na "po tamtej stronie".
Ciało, które zidentyfikowano jako Jeffreya Vandergrifta zostało znalezione dopiero w środę 22 marca. Wyłowiono je w pobliżu molo nr 39 w San Francisco.
Stacja radiowa, w której pracował dziennikarz – Wild 94.9, już 8 marca udostępniła post, w którym podziękowano prezenterowi za dostarczanie przez 30 lat rozrywki słuchaczom w Bay Area. "Dzięki za śmiech. Dzięki za miłość, dziękujemy, JV" – napisano na instagramowym profilu rozgłośni.
Znajdujesz się w trudnej sytuacji, przeżywasz kryzys, masz myśli samobójcze?
– Telefon interwencyjny dla osób w trudnej sytuacji życiowej Kryzysowy Telefon Zaufania – wsparcie psychologiczne: 116 123 czynny codziennie od 14.00 do 22.00 – Całodobowe centrum Wsparcia dla osób w kryzysie emocjonalnym: 800 70 22 22 – Bezpłatny kryzysowy telefon zaufania dla dzieci i młodzieży: 116 111 – Jeśli w związku z myślami samobójczymi lub próbą samobójczą występuje zagrożenie życia, w celu natychmiastowej interwencji kryzysowej zadzwoń pod numer 112 lub udaj się na oddział pogotowia do miejscowego szpitala psychiatrycznego.