Skontaktował się z nami czytelnik chorujący na stwardnienie rozsiane. Od wielu lat pobiera rentę socjalną, w tej chwili w wysokości ok. 1100 zł. Postanowił, iż spróbuje skorzystać z nowej formy wsparcia dla osób z niepełnosprawnością — chodzi o świadczenie wspierające, przyznawane od stycznia br. Pacjent nie jest zadowolony ze sposobu przyznawania punktów i odniósł wrażenie, iż pytania, jakie zadaje komisja, są tendencyjne, "z tezą" — z założenia osoba przepytywana ma wypaść dobrze. — Chociaż wiem, iż niektórzy wychodzili stamtąd zdegustowani, a okazywało się, iż zdobyli dużo punktów. Ja jednak wypadłem przed komisją jak okaz zdrowia — ironizuje w liście do Medonetu.