Wyjazd do Chin prawdopodobnie na długo zapisze się w jego pamięci, bo i praca, i sam pobyt dostarczyły mu wiele niespodziewanych wrażeń. Wspominając o Państwie Środka, nasz kardiolog często powtarzał: to jednak inna kultura. Zetknął się z nią już podczas przekraczania granicy pomiędzy Hongkongiem a Chinami, ale iż da o sobie znać podczas zabiegu na sercu, który tam prowadził, szkoląc lekarzy, tego choćby nie przypuszczał. Nie tylko o medycynie i systemie ochrony zdrowia po chińsku opowiada dr Krzysztof Pujdak.
