Słuchają Mozarta i ćwiczą koncentrację

sokolka-powiat.pl 1 rok temu

Co łączy Mozarta, koncentrację i narząd słuchu? Terapia metodą Tomatisa. przez cały czas nie wiecie, o co chodzi? To czytajcie dalej.

Ze sprzętu koniecznego do terapii tą metodą już od dziś korzystają uczniowie Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego w Sokółce. To wszystko dzięki realizacji programu „Aktywna tablica”, w którego ramach został zakupiony.

– Duża część absolwentów SOSW podejmuje pracę zawodową i doskonale sobie radzi bez wsparcia osób trzecich. To pełnosprawni obywatele, którzy pracują, potrafią dbać o siebie i samodzielnie funkcjonować w środowisku. choćby dzieciom z umiarkowanym stopniem niepełnosprawności intelektualnej udaje się podejmować wyzwania w dorosłym życiu – powiedziała Elżbieta Szomko, dyrektor Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego w Sokółce.

Właśnie dlatego tak ważne jest stworzenie dzieciom z niepełnosprawnościami jak najlepszych warunków do rozwoju i usamodzielniania się. Jak przyznaje dyrektor Szomko, zakupiony sprzęt będzie miał ogromny wpływ na podniesienie jakości funkcjonowania podopiecznych ośrodka. I dodaje, iż SOSW w wakacje wypożyczył zestaw do terapii metodą Tomatisa z Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej w Dąbrowie Białostockiej.

– Już teraz widać ogromną różnicę w rozwoju dzieci, które z niego korzystały. U każdego z naszych maluszków odnotowano postęp – mówi Szomko.

Na czym polega metoda Tomatisa? To trening kształcenia uwagi słuchowej i modyfikacji słyszenia na poszczególnych częstotliwościach. Dlaczego to ważne? Bo narząd słuchu oddziałuje również na zmysł równowagi, koncentrację, koordynację ruchową i napięcie mięśniowe. dzięki odpowiednio filtrowanych dźwięków muzyki Mozarta i chorałów gregoriańskich stymulowane są ośrodki w korze mózgowej. Dzięki temu zwiększa się wydajność mózgu.

Na realizację programu „Aktywna tablica” Powiat Sokólski otrzymał łącznie aż 63 tys. zł. Dzięki temu wyposażono placówki w pomoce dydaktyczne, narzędzia do terapii procesów komunikacji i interaktywne materiały dotykowe. Na tym nie koniec. SOSW ma jeszcze wiele planów.

– Zakupujemy drugi zestaw do terapii metodą Tomatisa. Będziemy usprawniać nasze starsze dzieci. Z euforią czekamy też na zajęcia z hipoterapii w ośrodku w Geniuszach. To atrakcyjna forma spędzania czasu wolnego, mająca też walory rewalidacyjne – przyznaje Elżbieta Szomko.

Kamila Białomyzy

fot. Mateusz Zajczyk

Idź do oryginalnego materiału