Szpital w Kędzierzynie-Koźlu wstrzymał przyjęcia na neurologię. Brakuje lekarzy!

opolska360.pl 2 tygodni temu

Jak informuje Jarosław Kończyło, dyrektor placówki, neurologia w szpitalu w Kędzierzynie-Koźlu wstrzymała przyjęcia, ponieważ braki kadrowe są na tyle duże, iż nie sposób byłoby zabezpieczyć udzielania świadczeń zdrowotnych nowym osobom na oddziale.

– Istotna część lekarzy zdecydowała się na odejście z powodu dużego obciążenia pracą. Mieli też oferty pracy m. in. w poradniach. Ta nie wiąże się z koniecznością pełnienia dyżurów medycznych oraz jest bardziej atrakcyjna finansowo. Ponadto część personelu lekarskiego jest długotrwale nieobecna z powodu choroby lub rodzicielstwa – informuje Jarosław Kończyło.

Ustaliliśmy, iż aby neurologia w szpitalu w Kędzierzynie-Koźlu mogła wznowić przyjęcia, potrzeba minimum dwóch-trzech lekarzy. To problem dla szeregu osób, bowiem na oddział trafiali ludzie z objawami uszkodzenia układu nerwowego, ze szczególnym uwzględnieniem:

  • chorób naczyniowych mózgu,
  • padaczek,
  • stwardnienia rozsianego,
  • chorób zwyrodnieniowych,
  • zespołów bólowych kręgosłupa.

Neurologia w szpitalu w Kędzierzynie-Koźlu zamknięta. Gdzie należy szukać pomocy?

Aktualna sytuacja, w jakiej jest teraz neurologia w szpitalu w Kędzierzynie-Koźlu, sprawia, iż w regionie zostały trzy placówki, które udzielają takich świadczeń na NFZ. Na tę chwilę kolejek nie ma na oddziały neurologiczne w szpitalach w Nysie i Głubczycach. W Opolu na przyjęcie czeka się choćby pół roku, rok w przypadku oddziału dziecięcego.

Na oddziale neurologii szpitala w Kędzierzynie-Koźlu przebywa ponad 20 osób. Mieszkańcy Kędzierzyna-Koźla nie zareagowali pozytywnie na te wieści.

„Kolejny cios w miasto. Młodzież nie chce się kształcić, lekarze nie chcą leczyć, a chcą zarabiać. Wszystko kieruje się ku temu, żeby leczyć się prywatnie. Co w przypadku nagłego udaru? Czy inny szpital oddalony o dziesiątki kilometrów zdąży z pomocą?” – czytamy w komentarzach w internecie.

SPZOZ intensywnie poszukuje lekarzy neurologów na powstałe wakaty. Jednakże z uwagi na sytuację na rynku pracy i duży deficyt lekarzy tej specjalności, zatrudnienie nowych osób w najbliższym czasie może okazać się dużym wyzwaniem.

***

Odważne komentarze, unikalna publicystyka, pasjonujące reportaże i rozmowy – czytaj w najnowszym numerze tygodnika „O!Polska”. Do kupienia w punktach sprzedaży prasy w regionie oraz w formie e-wydania.

Idź do oryginalnego materiału